art

The Bahia Palace

The Bahia Palace is a stunning example of Moroccan architecture combining Moorish, Arab, and Islamic styles. Arches, domes, intricate plasterwork and zouak (painted wood) adorn the architecture adding to the palace's grandeur.

As in typical Islamic architecture, the palace is marked by bold geometrical symmetry in all its shapes, and landscaped gardens with their reflected light and water features. However, within the Bahia Palace, there are instances where the fundamental rules and principles of Islamic architecture are deviated from. For example, the distribution of living areas and courtyards is uneven. This can be attributed to the palace's complex history, as its expansion necessitated accommodating existing buildings within a limited space.

Nasz drugi riad znajduje się zaledwie kilka kroków od Pałacu Bahia.

Zbudowany w XIX wieku przez Si Moussę, wielkiego wezyra sułtana, na jego własny użytek, pałac przeszedł na przestrzeni lat kilka procesów renowacji, ale nadal daje wgląd w swój pierwotny urok i wielkość. Jest to wspaniały przykład architektury marokańskiej łączącej style mauretańskie, arabskie i islamskie. Łuki, kopuły, misterne stucco i zouak (malowane drewno) dodają pałacowi majestatu. Typowo dla architektury islamskiej, pałac charakteryzuje się geometryczną symetrią kształtów oraz pięknymi ogrodami, wykorzystaniem odbitego światła i elementami wody. Jednak zdarzają się tu przypadki odstępstwa od podstawowych zasad i zasad architektury islamskiej. Na przykład rozkład obszarów mieszkalnych i dziedzińców jest nierówny. Można to przypisać złożonej historii pałacu, gdyż jego rozbudowa wymagała oddawania budynków na ograniczonej przestrzeni.

Na teren pałacu wchodzi się przez łukowatą bramę od głównej ulicy, za którą do pałacu prowadzi długa ogrodowa ścieżka. Ścieżka między zewnętrznymi ścianami pałacu a wejściem do samego pałacu Bahia jest wysadzana palmami, jukami, drzewami cytrusowymi, cyprysami i hibiskusami.

Pierwszym budynkiem, do którego wchodzimy podczas naszej wizyty jest Mały Riad (Petit Riad). Jego kwadratowy ogród wypełniony jest bujną roślinnością i podzielony chodnikami wzdłuż dwóch środkowych osi. Otaczają go bogato zdobione galerie i pokoje. Podziwiać możemy tu kunsztowne dekoracje ze sztukaterii i drewna cedrowego.

From here we go to the Small Courtyard, with white, mostly unadorned walls. The floor consists of white Carrara marble. In the centre stands a fountain, encircled by tiled mosaics. These tiny, carefully positioned ceramics are particularly characteristic of Morocco. The technical term for this art is Zellij. Four rooms open out onto the courtyard: each was once occupied by one of the four wives of the Grand Vizier. The buildings in this part of the palace are more modestly decorated than the two riads. Other than the mosaics, the notable features are the cedarwood ceilings and the beautifully carved doors.

Stąd idziemy na Mały Dziedziniec, z białymi, w większości pozbawionymi ozdób ścianami. Podłoga wykonana jest z białego marmuru z Carrary. Pośrodku stoi fontanna otoczona mozaikami kafelkowymi. Te maleńkie, starannie rozmieszczone ceramiki są szczególnie charakterystyczne dla Maroka. Termin techniczny określający tą sztukę to Zellij. Cztery pokoje wychodzą na ten dziedziniec. Każdy z nich był kiedyś zajmowany przez jedną z czterech żon wielkiego wezyra. Budynki w tej części pałacu są skromniej urządzone niż w riadach. Oprócz mozaik godnymi uwagi elementami są sufity z drewna cedrowego i pięknie rzeźbione drzwi.

The so-called Courtyard of Honour (Cour d’honneur) or Grand Court, is particularly impressive. It was completed in 1898/99 and its size is really impressive (50 by 30 metres). The courtyard is completely lined with Italian Carrara marble and surrounded by an elegant and colourful wooden gallery. It is surrounded by as many as 80 rooms, built to house the concubines of the Grand Vizier’s harem. These women did not enjoy a particularly high social status during their time, nor did the eunuchs who guarded the harem.

 Dziedziniec Honorowy (Cour d’honneur), znany także jako Wielki Dziedziniec został ukończony w latach 1898/99, a jego wymiary są naprawdę imponujące (50 na 30 metrów). Jest on w całości wyłożony marmurem i otoczony elegancką, kolorową drewnianą galerią. Otacza go aż 80 pokoi, zbudowanych dla konkubin haremu wielkiego wezyra. Kobiety te nie cieszyły się w swoich czasach szczególnie wysokim statusem społecznym, podobnie jak eunuchowie strzegący haremu.

The Large Riad is located on the northern side of the Courtyard of Honour. This is the oldest part of the Bahia Palace. The ceilings are carved from cedar wood and embellished with decorative patterns. The courtyard is occupied by a very large riad garden which is still planted with trees from the 19th century.

Wielki Riad położony jest po północnej stronie Dziedzińca Honorowego. To najstarsza część Pałacu Bahia. Sufity są tu rzeźbione z drewna cedrowego i ozdobione dekoracyjnymi wzorami. Dziedziniec zajmuje bardzo duży ogród, w którym nadal rosną drzewa z XIX wieku.

To the west and east of the Large Riad, there are additional chambers, which are equipped with fireplaces and adorned in the typical Zellij style. Once again, the wooden ceilings are beautifully painted. Near the palace gates, there is a private apartment. This was constructed in 1898 for Bou Ahmed's first wife, Lala Zinabe. In this space, too, there are masterfully painted ceilings, elaborate stucco decorations, and stained-glass windows.

Na zachód i wschód od Wielkiego Riadu znajdują się dodatkowe komnaty wyposażone w kominki i ozdobione typowym stylem Zellij. Po raz kolejny drewniane sufity są pięknie pomalowane. Niedaleko bram pałacowych znajduje się prywatny apartament. Został on zbudowany w 1898 roku dla pierwszej żony Bou Ahmeda, Lali Zinabe. Również i w tej przestrzeni znajdują się mistrzowsko pomalowane sufity, wyszukane dekoracje sztukatorskie i witraże.

Madrasa Ben Youssef

We begin our day's explorations from the nearby Madrasa Ben Youssef. Founded in the 14th century, this madrasa was once the largest Islamic school in North Africa and is now a designated UNESCO World Heritage Site. In addition to being a religious school, it also served as a mosque and a library. In the 16th century, a grand courtyard and minaret were added to the complex. Though it fell into disrepair when abandoned in the 18th century, the madrasa was meticulously restored in the 19th century and reopened as an Islamic school.

 

Zwiedzanie rozpoczynamy od pobliskiej Madrasy Ben Youssef. Założona w XIV wieku madrasa była niegdyś największą szkołą islamską w Afryce Północnej, a obecnie znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Oprócz tego, że była szkołą religijną, służyła także jako meczet i biblioteka. W XVI wieku do kompleksu dodano okazały dziedziniec i minaret. Choć została opuszczona w XVIII wieku i zaczęła popadać w ruinę, madrasa została pieczołowicie odrestaurowana w XIX wieku i ponownie otwarta jako szkoła islamska.

The architecture of Madrasa Ben Youssef is a stunning representation of Moroccan design. Crafted from red sandstone, the building is adorned with intricate geometric patterns and carved stucco. Zellige tiles featuring exquisite geometric and floral motifs embellish the walls, while elaborately carved cedar wood graces the doors and ceilings.

Passing through the vestibule's bronze doors topped by a carved cedar lintel, we find ourselves in a mosaic-paved corridor leading to the main entrance - a grand archway that ushers us into a vast central courtyard.

 

 

Architektura Madrasy Ben Youssef jest piękną reprezentacją marokańskiego stylu. Budynek wykonany z czerwonego piaskowca ozdobiony jest misternymi geometrycznymi wzorami i rzeźbionymi sztukateriami. Płytki Zellige z kunsztownymi motywami geometrycznymi i kwiatowymi zdobią ściany, a misternie rzeźbione drewno cedrowe ozdabia drzwi i sufity.

 

Przechodzimy do przedsionka przez brązowe drzwi zwieńczone rzeźbionym nadprożem z cedru, aby znaleźć się w wyłożonym mozaiką korytarzu prowadzącym do głównego wejścia – wielkiego łukowego przejścia, które wprowadza nas na rozległy centralny dziedziniec.

The courtyard, embellished with white marble and supported by four stunning facades, features an ablution pool at its centre and is encircled by two tiers of arched galleries. These galleries exhibit vibrant tiles and carved stucco, guiding visitors to the diverse classrooms and prayer halls.

 

Dziedziniec, ozdobiony białym marmurem i wsparty na czterech pięknych fasadach, ma pośrodku basen do ablucji i jest otoczony dwoma poziomami łukowatych galerii.Galerie prowadzące do sal lekcyjnych i modlitewnych ozdobione są imponującymi kafelkami w intensywnych kolorach oraz rzeźbionymi sztukateriami.

A magnificent wooden door grants access to the expansive prayer hall, distinguished by a cedar dome and segmented by marble columns. Similar to the cedar carvings in the courtyard, the hall's decorations are characterized by pine cone and palm motifs. The mihrab is adorned with verses from the Qur'an, adding a spiritual dimension to the interior.

 

Wspaniałe drewniane drzwi prowadzą  do obszernej sali modlitewnej, wyróżniającej się cedrową kopułą i podzielonej marmurowymi kolumnami. Podobnie jak cedrowe rzeźby na dziedzińcu, dekoracje sali charakteryzują się motywami szyszek i palm. Mihrab ozdobiony jest wersetami z Koranu, co dodaje wnętrzu duchowego wymiaru.

Within the madrasa are 134 small student rooms arranged around 13 courtyards, primarily situated on the east and west sides of the edifice - 54 on the ground level and 80 on the upper floor. Each room is a testament to the dedication to learning that once resonated within the walls of Madrasa Ben Youssef.

 

W madrasie znajdują się 134 małe pokoje studenckie rozmieszczone wokół 13 dziedzińców, położonych głównie po wschodniej i zachodniej stronie gmachu – 54 na parterze i 80 na piętrze. Każdy pokój jest świadectwem motywacji do nauki, która kiedyś yła motywem przewodnim Madrasy Ben Youssef.

Dar Cherifa

In the heart of the souks of the Mouassine neighbourhood, we find hidden in one of the narrow alleys a real gem of the Saadian era – the impressive Dar Cherifa.  It is a late 16th-century house beautifully restored and used nowadays as a café, restaurant, and art gallery. The place is simply splendid, and as we cool down from the oppressive heat outside, we admire its charming, full-of-character interior contrasting bare untouched walls with sophisticated original craftsmanship of stucco carvings.

W samym sercu suków, w dzielnicy Mouassine, znajdujemy prawdziwą perełkę epoki Saadytów ukrytą w jednej z wąskich uliczek medyny– Dar Cherifa. Jest to pięknie odrestaurowany dom z końca XVI wieku, który obecnie służy jako kawiarnia, restauracja i galeria sztuki. Wchodząc z dokuczliwego upału na zewnątrz do miłego chłodu tego riadu, podziwiamy jego urocze, pełne charakteru wnętrze - nagie ściany w kolorze głębokiej ochry kontrastujące pięknie z wyrafinowanym kunsztem stiukowych zdobień.

The house has two floors arranged around a deep central patio. Four sets of three pillars - one at each courtyard corner - form a shallow gallery around it. The spaces between the pillars of the same cluster are covered by small round arches and stucco decorations. The more significant gaps between the groups of pillars are connected by corbelled arches comprising intricately carved cedar wood lintels.

On two opposing sides of the courtyard, these arches are positioned at a considerable height, providing an unobstructed sight of the grand, elaborate doorways lead to the surrounding rooms. The elevated entrances leading from the courtyard are accentuated with additional stucco ornamentation positioned above the arch. This includes three decorative pseudo windows that are intricately carved with geometric designs, placed within multiple rectangular borders filled with various arabesque or Kufic patterns.

Dar Charifa ma dwa piętra rozmieszczone wokół głębokiego centralnego patio. Cztery zestawy trzech filarów - po jednym na każdym rogu dziedzińca - tworzą wokół niego płytką galerię. Przestrzenie między filarami każdego takiego skupiska kolumn są pokryte małymi okrągłymi łukami i dekoracjami sztukatorskimi. Większe przerwy między grupami filarów są połączone łukami wspornikowymi zawierającymi misternie rzeźbione nadproża z drewna cedrowego.

Po dwóch przeciwległych stronach dziedzińca łuki te są umieszczone na znacznej wysokości, zapewniając niezakłócony widok na wielkie, imponujące drzwi prowadzące do otaczających pomieszczeń. Podwyższone wejścia od strony dziedzińca zaakcentowane są dodatkową dekoracją sztukatorską umieszczoną nad łukiem. Obejmuje to trzy ozdobne pseudookna, które są misternie wyrzeźbione w geometryczne wzory, umieszczone w wielu prostokątnych obramowaniach wypełnionych różnymi arabeskami lub wzorami kufickimi.

The service is top-notch, too. The menu offers a variety of traditional Moroccan dishes, and I decide on chicken couscous whilst Marcin orders seafood pastilla with monkfish. Plus we take tea, coffee and freshly squeezed lemon juice. Everything is delicious.

Obsługa też na najwyższym poziomie. Menu oferuje różnorodne tradycyjne marokańskie dania, z czego ja decyduję się na kuskus z kurczakiem, a Marcin pastillę z owocami morza. Do tego herbata, kawa i świeżo wyciskany sok z cytryny. Wszystko jest pyszne.

The manager is extremely friendly and helpful (in a good way, not intrusive) and takes us up and around the place, including its lovely rooftop terrace. He also notices Marcin is a bit sleepy at some point and brings a huge fan to cool him down on a sofa, where he is invited to have a short nap!

Menadżer jest niezwykle przyjazny i pomocny (ale nie nachalny) i oprowadza nas po całym budynku, włącznie z tarasem na dachu. Zauważa też, że Marcin jest w pewnym momencie trochę śpiący i przynosi mu ogromny wentylator, żeby się ochłodził na sofie, gdzie zostaje zaproszony na krótką drzemkę!

Musee de la Musique

From Le Jardin Secret, we backtrack a little to the Mouassine district to find the Musee de Mouassine, also known as Musee de la Musique. The museum is tucked away next to the south-eastern corner of the Mouassine Mosque, along Derb el Hammam. It takes us a moment to find it, and we must go through a passage with a very low ceiling.

Z Le Jardin Secret cofamy się trochę do dzielnicy Mouassine, aby znaleźć Musee de Mouassine, znane również jako Musee de la Musique. Muzeum jest schowane obok południowo-wschodniego rogu meczetu Mouassine, przy Derb el Hammam. Znalezienie go zajmuje nam chwilę, zwłaszcza, że musimy przejść przez przejście z bardzo niskim sufitem, co wygląda jakbyśmy się pakowali komuś w jego rozwalające się podwórko.

The architecture of this place itself makes it worth a visit, but the display is also interesting, telling visitors about the diversity of music in Morocco and its multiple Andalusian, Berber and African heritages.

Sama architektura tego miejsca sprawia, że warto je odwiedzić, ale eksponaty są również interesujące, opowiadając odwiedzającym o różnorodności muzyki w Maroku i jego wielorakim dziedzictwie: andaluzyjskim, berberyjskim i afrykańskim.

The museum is hosted in a beautiful XVI-century Saadian house carefully renovated to its former glory.

Muzeum mieści się w pięknym XVI-wiecznym domu Saadytów, starannie odrestaurowanym do swojej dawnej świetności.

The house contains a first-floor douiria (guest apartment). Its reception room with amazingly colourful wood carvings and a central skylight belongs to the best we have seen in Marrakesh.

Na pierwszym piętrze domu znajduje się douiria - mieszkanie dla gości. Jego główny pokój z kolorowymi rzeźbami w drewnie i z centralnym świetlikiem należy do najlepszych historycznych wnętrz, jakie widzieliśmy w Marrakeszu.

There is also a nice rooftop café here, with so many cute seating areas that I do not know which one to choose. Eventually, we stay on the highest terrace, listening to the muezzins calling for prayers whilst tasting mint tea (or, in Marcin’s case, coffee).

Jest tu także ładna kawiarnia na dachu,  z tak wieloma uroczymi miejscami do siedzenia, że nie wiem, który zakątek wybrać. Ostatecznie zostajemy na najwyższym tarasie, słuchając muezzinów nawołujących do modlitwy i degustując herbatę miętową (a w przypadku Marcina kawę).

Chelsea in Bloom: Flowers on Film

This year's Chelsea in Bloom takes inspiration straight from the silver screen. Under the theme “Flowers on Film”, floral installations across the Chelsea district bring iconic movie moments to life — from larger-than-life characters to scenes etched in cinematic history. From Sloane Street to Sloane Square, along King’s Road, and throughout Duke of York Square, more than 100 displays transform the neighbourhood into a vibrant, petal-covered celebration of film.

Tegoroczna edycja festiwalu Chelsea in Bloom przenosi odwiedzających prosto do świata kina. Tematem przewodnim jest bowiem „Flowers on Film”, czyli kwiaty na ekranie. Dzielnica Chelsea zamieniła się w wielką, otwartą galerię instalacji inspirowanych filmami – od klasyki po popkulturowe hity. Ponad 100 ekspozycji rozmieszczonych jest wzdłuż Sloane Street, na Sloane Square, wzdłuż King’s Road i w okolicach Duke of York Square.

The floral trail begins at the Carlton Tower Jumeirah, where a striking recreation of King Kong, crafted entirely from black moss, dangles dramatically from the hotel’s entrance. A second Kong makes an appearance nearby — this time clutching the Big Ben, towering at the corner of Sloane Street and Cadogan Place.


Jedna z pierwszych instalacji znajduje się przy hotelu Carlton Tower Jumeirah – ogromna figura King Konga, wykonana z czarnego mchu, zwisa dramatycznie nad wejściem. Kolejna wersja tej kultowej postaci pojawia się nieco dalej, gdzie Kong wspina się na wieżę Big Bena przy skrzyżowaniu Sloane Street i Cadogan Place.

Several brands have embraced the theme with their own creative interpretations. Meadows from various movies make a popular plot. For example, Jo Malone offers a botanical tribute to the British landscape as seen through the lens of film — wildflowers like thistles, heather, and lavender evoke the spirit of the Scottish Highlands. Me+EM follows a similar path, designing a wildflower meadow inspired by David Attenborough’s nature documentaries. LK Bennett takes a more nostalgic turn with pastel-hued blooms reminiscent of My Fair Lady.

Szczególnie popularnym tematem jest łąka. Na przykład, Jo Malone stworzyło instalację inspirowaną brytyjskimi krajobrazami widzianymi w filmach – dzikie kwiaty, lawenda, wrzosy i osty przywodzą na myśl szkockie wyżyny. Marka Me+EM przygotowała łąkę pełną dzikich roślin, nawiązując do dokumentów przyrodniczych Davida Attenborough, a LK Bennett postawiło na pastelowe kompozycje, które przywołują klimat musicalu My Fair Lady.

The floral journey takes a dramatic turn at The Sloane Club, where My Fair Lady is again brought to life in a show-stopping display. Two elegant women, dressed in period costumes straight from the iconic film, are positioned alongside a life-sized horse.

My Fair Lady pojawia się także w efektownej instalacji przy Sloane Club. Dwie eleganckie kobiety, urbane w kostiumy z epoki, stoją obok konia w rzeczywistej wielkości.

Tiffany & Co. takes inspiration from Breakfast at Tiffany’s, featuring a giant version of Audrey Hepburn’s iconic pearl necklace, while Cartier transforms its storefront with elegant white flowers. Just around the corner, Hackett embraces the glamour of Murder on the Orient Express, with their façade evoking the luxury of Agatha Christie’s famous train.

Tiffany & Co. czerpie inspirację ze Śniadania u Tiffany'ego, prezentując gigantyczną wersję ikonicznego naszyjnika pereł Audrey Hepburn, podczas gdy Cartier otacza swój butik eleganckimi białymi kwiatami. Tuż obok, Hackett oddaje hołd Morderstwu w Orient Expressie, gdzie elewacja sklepu przywodzi na myśl luksusowy pociąg z powieści Agathy Christie.

On Sloane Square, a scene from Jurassic Park is brought to life with a T-rex devouring a person made entirely of grass and flowers, surrounded by movie cameras and a clapperboard.

Na Sloane Square ożywa scena z Jurassic Park, gdzie T-rex pożera postać zrobioną w całości z trawy i kwiatów, a całość uzupełniają kamery filmowe i klaps reżyserski.

Not far away, Peter Jones’ window display channels the whimsical world of Charlie and the Chocolate Factory, while MZ Skin is adorned with pink flowers and floral-covered masks.

Niedaleko, witryna sklepu Peter Jones nawiązuje do bajkowego świata Charlie and the Chocolate Factory, a MZ Skin jest ozdobiony różowymi kwiatami i maskami z kwiatowymi motywami.

At Duke of York Square, The Lion King’s “Circle of Life” is reimagined, with Rafiki presenting Simba to an assembly of animals. Nearby, Self-Portrait showcases a giant Cheshire Cat from Alice in Wonderland, whilst Cole & Son’s display on Jubilee Place features large playing cards and red roses, also inspired by the same classic.

Na Duke of York Square ożywa scena z Króla Lwa, znana jako "Koło Życia", z Rafikim, który prezentuje Simbę zgromadzeniu zwierząt. Niedaleko Self-Portrait wystawiło ogromnego kota z Cheshire z Alicji w Krainie Czarów, a ekspozycja Cole & Son na Jubilee Place przedstawia duże karty do gry i czerwone róże, inspirowane tym samym klasykiem.

On King’s Road, Mary Poppins is ready to fly away, surrounded by pastel-coloured carousel horses.

Na King's Road Mary Poppins jest gotowa do wzniesienia się w powietrze, otoczona pastelowymi końmi karuzeli.

A BAFTA mask installation adds a cinematic touch to Dovehouse Green, celebrating the art of film with floral artistry. And Ivy Chelsea brings scenes from Wind in the Willows, with Mr. Toad and Badger among the wildflowers and wisteria.

Na Dovehouse Green można zobaczyć instalację z kwiatową wersją maski BAFTA — to hołd dla świata kina i jeden z najbardziej symbolicznych punktów całej wystawy. Zaś Ivy Chelsea prezentuje sceny z O czym Szumią Wierzby z Panem Łasicą i Borsukiem wśród dzikich kwiatów i wisterii.