The interior is just one huge piece of art. You simply do not know where one sculpture ends and another begins. This art tells about so many things that I am sure during this one visit we absorbed only a small bit of it, even though we wandered around for a good few hours. Truth, just like the sun and moon will never remain hidden for long. Materialistic pleasures will not make you fulfilled and cannot make you happy for long. The goodness of the heart will leave a permanent mark whilst the beauty of the body will be gone before you blink your eyes. Humans cannot survive without nature. Parental love is perfect even in its imperfections. And so on, and so on. The only blot on the landscape of this beautiful experience is the elephants’ rides offered to the visitors. What a shame.
Wnętrze monumentu to jedno wielkie dzieło sztuki. Trudno rozróżnić, gdzie kończy się jedna rzeźba, a zaczyna kolejna. Poprzez sztukę mówi się tu o tak wielu rzeczach, że na pewno podczas tej jednej wizyty odebraliśmy tylko niewielką część przekazu, mimo że chodziliśmy po wnętrzu przez dobrych kilka godzin. „Prawda, podobnie jak słońce i księżyc, nigdy nie pozostaną w ukryciu na długo. Materialistyczne przyjemności nie zapewnią nam poczucia spełnienia i nie sprawią, że będziemy szczęśliwi. Dobroć serca pozostawi trwały ślad, podczas gdy piękno ciała zniknie. Ludzie nie mogą przetrwać bez natury. Miłość rodzicielska jest doskonała nawet w swoich niedoskonałościach.” I tak dalej, i tak dalej.
Jedyną łyżką dziegciu w miodzie tego pięknego przekazu są przejażdżki słoniami oferowane zwiedzającym. Jaka szkoda, byłoby o tyle etyczniej bez nich.