hotel

Breakfast at Conrad

Breakfast time! And Conrad does not disappoint. There is a great selection of delicious meals and the waffles, the waffles are to die for. Plus, they do the best hot chocolate ever, it is only a little bit sweet, thick and lovely.

 

Czas na śniadanie! I pod tym względem Conrad nie zawodzi. Jest duży wybór naprawdę pysznych dań a gofry są po prostu rewelacyjne. Poza tym robią tu najlepszą gorącą czekoladę na świecie, jest tylko trochę słodka, gęsta i przepyszna.

Conrad Bangkok

Even though we arrived at the hotel very early, we did not have to wait for our room long. The staff was very efficient and friendly and they sorted out our check-in without a hassle. Conrad is sleek and modern, pleasantly cool and rather comfortable. Our room was spacious enough, the view from the big windows (also in the bathroom) was especially pleasant at night when the big city lights were on. I tend to pick my hotels very carefully, but Conrad managed to exceed my expectations a bit.  A good start to our adventure.

 

Mimo, że dotarliśmy do hotelu bardzo wcześnie, nie musieliśmy długo czekać na nasz pokój. Personel był bardzo sprawny i przyjazny i załatwili nasze zameldowanie w trymiga. Conrad jest elegancki i nowoczesny, przyjemnie chłodny i raczej wygodny. Nasz pokój był wystarczająco przestronny, widok z dużych okien (również w łazience) był szczególnie przyjemny w nocy, gdy na zewnątrz świeciły już światła wielkiego miasta. Zwykle wybieram nasze hotele nieprzypadkowo, wiec moje oczekiwania są dość wysokie, ale Conradowi udało się je nieco przewyższyć. Zaczyna się zatem znakomicie…

 

Assheton Arms

Last night we spent in the Assheton Arms, a inn overlooking a pleasant village of Downham. The whole village has this lovely old-fashioned feel, as if time run much slower here and so you move 60-80, maybe even 100 years back when you enter… You nearly expect to see people dressed differently (but this did not happen!). The inn is located opposite a charming village church, and even though this morning welcomed us with cloudy sky and a few droplets of rain (fortunately it did not started to rain properly) it was beautiful enough to take a 360 degrees panorama – check below.

The inn itself was quite OK, the room all decorated in grey and beige had a big comfortable bed and a very nice bath tub, and that is what we needed the most last night.  We have had our continental breakfast (they did not serve hot breakfast today) and it is now time for the second part of our journey to Edinburgh. See you from there.

 

Ostatnią noc spędziliśmy w Ashheton Arms, w samym środku bardzo malowniczej wioski Downham. Downham to jedno z tych miejsc, gdzie ma się wrażenie, że czas płynie tu znacznie wolniej i nagle jesteś jakieś 60-70 , może nawet 100 lat wcześniej… Prawie spodziewasz się, że zobaczysz ludzi ubranych w stroje charakterystyczne dla epoki (co, rzecz jasna, nie ma jednak miejsca). Nasz hotel znajduje się naprzeciwko uroczego wiejskiego kościoła i choć tego ranka przywitało nas dość mocno zachmurzone niebo, a nawet kilka kropel deszczu (na szczęście nie rozpadało się na dobre) to było na tyle ładnie, że zrobiliśmy panoramę 360 stopni – link do panoramy znajdziecie poniżej.

Sam zajazd był całkiem OK, nasz pokój utrzymany w szaro-beżowych tonacjach miał duże wygodne łóżko i równie dużą wannę, i to jest to, czego najbardziej potrzebowaliśmy ostatniej nocy. A teraz zjedliśmy kontynentalne śniadanie (śniadania na gorąco dzisiaj nie serwowali) i czas na drugą część naszej podróży do Edynburga. Do zobaczenia zatem już stamtąd.

Eat your breakfast, catch the boat...

Today we start to explore Bangkok properly. But a good breakfast first. Marriot does not disappoint, food is delicious and the choice is not too shabby either. 

Dzisiaj ruszamy na porządne zwiedzanie Bangkoku. Ale, rzecz jasna, najpierw śniadanie. Marriot naszych śniadaniowych oczekiwań nie zawiódł. Wybór jest wielki a wszystko jest pyszne. 

And then there is time to go and catch the boat and make our way to the Grand Palace. 

A potem już tylko czas, żeby złapać łódkę, która nas zabierze do Wielkiego Pałacu…